FC KOMORÓW - KS BŁONIANKA BŁONIE
(1:1) 2:3
W sobotę 10 maja o godzinie 15.15 na stadionie MOS Pruszków swój pierwszy mecz o punkty rozegrała drużyna Młodzików U-12. Przeciwnikiem była drużyna z Komorowa z którą w rundzie jesiennej wygraliśmy zdecydowanie 3:1. W związku z bardzo długą przerwą zimową ciężko było spekulować w jakiej formie są nasi zawodnicy.
Mecz zaczął się od lekkiej przewagi naszego zespołu, gra głównie toczyła się na połowie przeciwnika, jednak nie przynosiło to efektu. Pierwsza bramka padła po błędzie obrońcy Komorowa który dość łatwo stracił piłkę na rzecz Szymona Kępy, ten bez dłuższego zastanowienia będąc 20 metrów od bramki huknął z prawej nogi i mieliśmy 1:0 dla Błonianki. Nie cieszyliśmy się z tego prowadzenia zbyt długo, rzut rożny dla gospodarzy, małe zamieszanie z miejscem wykonania (długi, czy krótki) nasi zawodnicy czekają na decyzję sędziego, a w tym czasie goście dośrodkowują i mamy 1:1. Była to chyba jedyna akcja zawodników z Komorowa w tej części gry. Nasi chłopcy próbowali akcji oskrzydlających, jednak bez większego efektu.
Druga połowa spotkania to już zdecydowana przewaga naszej drużyny, praktycznie nie schodziliśmy z połowy przeciwnika. Mimo dużej przewagi dogodnych sytuacji było zbyt mało. W końcu udało się strzelić bramkę na 1:2. Indywidualną akcją prawym skrzydłem popisał się Gabryś Gołębiowski, który minął kilku rywali i ostatkiem sił oddał uderzenie które znalazło drogę do bramki. Pięć minut później po dośrodkowaniu z lewej strony Bartek Wojtasik zostaje sfaulowany w polu karnym i mamy rzut karny. Do piłki podszedł sam poszkodowany, jego strzał okazał się zbyt lekki i bramkarz bez problemu go obronił. Już po kilku minutach dobrą akcję lewym skrzydłem pociągnął Kacper Trzaskoma który dograł idealnie na 8 metr przed bramkę a tam szybkim przyjęciem i strzałem na bramkę antek Hernik podwyższył wynik spotkania na 1:3. Niestety na pięć minut przed końcem meczu jedyna akcja gospodarzy w drugiej połowie przyniosła bramkę na 2:3. Anemiczny strzał z około 25 metrów na bramkę Kacpra Dunajewskiego z dużą pomocą silnych podmuchów wiatru zmylił naszego bramkarza i po jego rękach piłka wpada do bramki. Mimo nerwowej końcówki zasłużenie wygrywamy z Komorowem 3:2.
Błonianka wystąpiła w składzie:
Miłosz Rusinowicz, Kacper Wawryło, Jakub Krasiński, Gabryś Gołębiowski, Szymon Wawryło, Szymon Kępa, Hubert Dąbrowski, Bartek Wojtasik, Kacper Trzaskoma, Kacper Dunajewski, Kacper Leandowski, Antek Hernik, Oliwier Remiszewski, Mikołaj Kiliszek
Bramki strzelili:
Szymon Kępa, Gabryś Gołębiowski, Antek Hernik
.